Rozważanie:  Poprzednie  Następne    Lista

Część 3, dzień 27

Jan 15,7.8: "Jeśli we mnie trwać będziecie... stanie się wam"

ON MODLIŁ SIĘ O INNYCH!

Gdy Jerzy dostąpił zbawienia, Pan Jezus stał się dla niego Kimś bardzo bliskim i prawdziwym. Zapragnął, aby wszyscy ludzie dowiedzieli się, że Bóg potrafi wysłuchiwać modlitwy i odpowiadać na nie. Pan zachęcił go do rozpoczęcia wspaniałego dzieła; dzięki niemu powstał bowiem sierociniec dla dzieci. Jerzy nie miał ani grosza i nie miał żadnej możliwości tego dzieła prowadzić, ale wiedział, że Bóg jest bogaty. Dlatego zdecydował się nikogo absolutnie nie prosić o pieniądze, a jedynie modlić się o pomoc do Boga.

Sierociniec został otwarty. Znalazło się w nim najpierw tylko jedno dziecko, ale stopniowo zgłaszało się coraz więcej dziewcząt i chłopców, aż wreszcie było ich ponad dwa tysiące! Jerzy musiał wynająć kilka dalszych domów, a potem zbudować jeszcze większe domy, by zaopiekować się tak wielką ilością dzieci. Niekiedy otrzymywał dary w wysokości zaledwie paru grosików. Przesyłali je ludzie, którzy kochali Pana. Kiedy indziej przychodziły dary w wysokości kilku tysięcy dolarów. W czasie swego życia otrzymał przeszło siedem milionów dolarów, a stało się to dzięki wysłuchanym modlitwom!

Opracowano na podstawie publikacji "Codzienny chleb dla chłopców i dziewcząt"
Strona była odwiedzana 161728 razy. Ostatnia aktualizacja: 26.12.2006.
© 2004 - 2024 Parafia Ewangelicko-Augsburska w Starym Bielsku.
Prosimy bez naszej wiedzy i zgody nie publikować ani w żaden inny sposób nie wykorzystywać materiałów zawartych w całym tym serwisie.
Uwagi na temat serwisu prosimy kierować do administratora.