Rozważanie:  Poprzednie  Następne    Lista

Część 7, dzień 19

Łukasz 11,10: "Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje"

PROŚ NIEUSTANNIE

 - Jak ci się wydaje, czy Janka kiedykolwiek przyjmie Pana Jezusa? - zapytała Basia Karolka. - Patrz, tak długo już się o nią modlimy, a ona ciągle się z nas śmieje, gdy cokolwiek mówimy mówimy o tym, aby stała się chrześcijanką i poszła na nabożeństwo.
 - Ja wiem - odpowiedział Karol. - Ale wydaje mi się, że jest to tak ważne, że nie powinniśmy rezygnować. Wiesz przecież, że Bóg obiecuje odpowiedzieć na naszą modlitwę, chociaż nie obiecuje uczynić tego natychmiast.

Po miesiącu Basia i Karolek, para bardzo miłych bliźniaków, zauważyli Jankę wchodzącą do domu i mówiącą: "Hej dzieciaki, zgadnijcie, co ja zrobiłam! Otóż przyjęłam Pana Jezusa jako swojego Zbawiciela. Stało się to dziś po południu. Dziękuję wam, że się o to modliliście".

Karolek i Basia uśmiechnęli się szczęśliwi, i w sercach szepnęli: "Dziękujemy Ci, Panie Jezu".

Opracowano na podstawie publikacji "Codzienny chleb dla chłopców i dziewcząt"